mohery

nie no... niczego od was nie chcę tylko, żebyście przestali tak głupio uogólniac, noo... o.O
wśród księży zawsze było mnóstwo takich, którym zależało bardziej na kasie, niż na tym, na czym zależec im powinno... zarówno teraz jak i z 600 lat temu...
ale to przecież nie znaczy, że WSZYSCY tacy są...
po prostu czasem się zastanówcie nad tym, co myslicie...

[sory, wiem, że jestem okropna i się wszystkiego czepiam. xP]

księża to zbuje i alfonsy i ja nigdy nie zmienie zdania... a najbardziej mnie rozwala sytuacja jaką przeżyła ciocia od mojego kolegi kiedy to do ligoty przywieźli faceta który miał zawał w burdelu i nie chciał się przyznać kim jest. A na koniec okazało się żę to ksiądz <lol2>

ok.. może ja myśle zbyt ogólnie.. w sumie wszytskich nei można wrzucac do jednego worka.. ale wiekszosc księzy to szaciarze.. zdziry jedne.. i tyle ;p sorki jesli kogos urazilam.. ale takie jest moje zdanie. a co do ksiedza z burdelu.. to ciekawe od czego tego zawału dopstał Very Happy

napewno niechcący tam trafił... Razz

biedaczek ^^

pozwólcie, że jeszcze raz wrócę - słyszy się tylko o tych 'złych' księżach, więc ludzie zapominają, że całej reszty po prostu nie widac w mediach Wink

ee tam... myślcie sobie co chcecie... ja znam wielu księży i kleryków i żaden raczej nie ma zadatków na takich, co to łażą po burdelach i w ogóle, blablabla ;P chociaż nie powiem, sporo jest księży tego typu.... ^^

a skąt wiesz? żę nie łazi?

no dobra, nie wiem czy łazi czy nie łazi... ale im, hm..., ufam [że tak to powiem]
a z resztą... co się będę wypowiadac... poglądów wam nie zmienię, a sama jeszcze zacznę twierdzic inaczej, niż dotychczas...
to co robią księża jest tylko ich sprawą, a nam nic do tego... oni są nocą nękani przez wyrzuty sumienia, nie my ^^ i w ogóle...

o lol napewno mają wyrzuty sumienia nocą Razz

phi... nocą to myślą kogo to na ambonie zgnoić i ile kasy zarobią następnego dnia albo liczą bilans dnia poprzedniego Razz

to TY tak myślisz ;P

ale tak w ogóle to sory, że zaczęłam się wykłócac na ten temat xD

spoko..przeciez każdy ma prawo wypowiadac swoje zdanie.. i respect za to ze bronisz swojej wiary:)

no właśnie... a ja najeżdzam na swoją wiare Confused

...satanista ;P

ja jestem katolikiem!!! Smile

Ale niepraktykującym. Razz